Delikatny i puszysty omlet a w środku zdrowy szpinak, ser feta i świeże zioła. Idealny początek słonecznego piątku. Rozpoczęłam dzień tak pysznie i zdrowo a wracając z pracy natknęłam się na sklep sprzedający żelki na wagę. Wyszłam oczywiście z całą torbą cukru z żelatyną, którą skonsumowałam jeszcze w tramwaju, pod obstrzałem nieprzychylnych spojrzeń bywalców warszawskiej Pragi. No cóż, piąteczek, można zaszaleć.
czas: 15 minut
porcje: 1
- 2 jajka
- 2 łyżki mleka
- łyżka masła
- garść posiekanego, ugotowanego szpinaku (może być mrożony)
- 2 plastry sera feta
- garść świeżych ziół: koperku, pietruszki i szczypiorku
- szczypta soli i pieprzu
- Jajka wbij do miski. Dolej mleko i dokładnie rozmieszaj trzepaczką. Ubijaj masę jajeczną aż na wierzchu pojawią się bąbelki. Im lepiej rozbite jajka, tym lepszy omlet. Posól i popieprz do smaku.
- Szpinak podsmaż na patelni, posól do smaku. Fetę pokrusz i odstaw na bok. Zioła drobno posiekaj.
- Rozpuść masło na teflonowej, nieprzywierającej patelni średniego rozmiaru. Rozgrzej i wylej masę jajeczną, smaż jak standardowy omlet (bez przewracania!).
- Gdy omlet całkowicie zetnie i przyrumieni się od spodu, wyłóż na jedną jego połowę zioła, podsmażony szpinak oraz fetę. Przykryj dodatki drugą połową i delikatnie zsuń na talerz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz