Aksamitny hummus z ciecierzycy.

Wyjechałam z miasta na weekend i jak zwykle odkryłam w sobie pokłady nieskończonego sentymentalizmu. Z perspektywy cichego ogrodu nic nie jest stresujące, nigdzie nie trzeba biec. Wiosna w pełnym rozkwicie, co każe mi rozmyślać nad tym gdzie podział się cały zeszły rok. Im jestem starsza, tym czas coraz bardziej galopuje. Kiedyś dni ciągnęły się w nieskończoność. Na pierwszych latach studiów nie wiedzieliśmy co robić z wolnym czasem. Ludzi i spotkań było tyle, że teraz są jedynie wielką, kolorową plamą. Teraz gonimy za chwilą spokoju. To chyba jeden z aspektów stawania się dorosłym, w tym prawdziwym, 'głębokim' sensie. Zaczyna brakować czasu. 






Kończąc te sentymenty - porachunków w ciecierzycą ciąg dalszy. Dzisiaj przepis na pyszny hummus, idealny dodatek do chleba ale nie tylko. Je się go również jako dodatek do falafela, grillowanych ryb, drobiu i warzyw. Idealny wybór dla wegan, gdyż nie zawiera żadnych odzwierzęcych składników. 

  • 2 szklanki ugotowanej ciecierzycy
  • 3 łyżki sezamu
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • 2 ząbki czosnku
  • 3 łyżki dobrej oliwy z oliwek i więcej do podania
  • 2 łyżeczki soli
  1. Ciecierzycę zmiksuj na gładką masę w blenderze dodając po łyżce oliwy. Im drobniej zmielony i gładszy hummus, tym smaczniejszy. Jeśli nie możesz rozbić go na drobniutkie kawałki - przetrzyj masę przez sito.
  2. Dodaj sezam, sok z cytryny i posiekany czosnek. Dopraw solą (możesz również dodać nieco pasty tahini lub mielonego kminu rzymskiego).
Pastę możesz przechowywać z zamkniętym pojemniku w lodówce do 5 dni.












Zobacz również:











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz